czwartek

10 dzień stycznia


Według słownika PWN banan to „tropikalna roślina mająca podłużne, żółtawe owoce; też owoc tej rośliny”. Dowiedziałam się, że z botanicznego punktu widzenia banany są jagodami – nie będę się nad tym zastanawiać. Skoro tak piszą... ok, mogę zaakceptować. W chwili obecnej to nie ma znaczenia – czy jagoda, czy nie, to ja banany lubię.

Banany naturalnie rosną w strefie międzyzwrotnikowej Azji, Australii i Afryki. Tylko część „bananowców” dostarcza jadalnych owoców. Według ListyRoślin do Musa, czyli bananów, zalicza się ponad 400 gatunków: „402 plant namerecords match your search criteria Musa”. 

Banany, które są przeznaczone na eksport, zbiera się zanim dojrzeją. Takie niedojrzałe transportowane są w chłodniach, by w miejscu docelowym trafić do dojrzewalni. W dojrzewalniach banany leżą kilka dni w podwyższonej do 17 stopni temperaturze i traktowane są etylenem, gazem, który jest naturalnym środkiem powodującym dojrzewanie.

Wikipedia podaje, że w 2014 roku zbiory bananów to 114.130.000 ton, z tego trochę ponad 55% zebrano w Azji – Indie (ponad 29 milionów), Chiny (ponad 11 milionów), Filipiny (ponad 8 milionów), ale najwięcej bananów eksportuje Ekwador.
Większość bananów sprowadza Unia Europejska, na drugiej pozycji mamy Stany Zjednoczone, numer trzy to Japonia i – ciekawostka – na czwartym miejscu są Chiny. Według mnie to ciekawe, że Chiny, jako jeden z czołowych producentów, jeszcze te banany sprowadzają. Co oni z tych bananów robią?


Banany są zdrowe (jak większość owoców). Są bogate w witaminę B6, która pomaga zwalczać infekcje, zmniejsza stany zapalne stawów, pomaga w walce z cukrzycą typu II, stymuluje produkcję białych krwinek i poprawia stan systemu nerwowego.
Banany pomagają regulować pracę jelit. Dzięki zawartości błonnika, są skutecznym środkiem w walce  problemami trawiennymi.
Jako źródło potasu, który jest niezbędny w procesie myślenia, banany sprawdzają się w trakcie intensywnej nauki, np. do matury.
Oprócz potasu w bananach jest też sporo żelaza, a to jest ważne w walce z anemią.
Banany zawierają substancję, którą oraganizm człowieka zamienia w serotoninę - a ta jest odpowiedzialna za dobry nastrój.
Zawierają też kilka rodzajów silnych przeciwutleniaczy, które mogą przyczynić się do ochrony przed działaniem wolnych rodników.
Banany sprzyjają wchłanianiu wapnia zmniejszając tym samym ryzyko powstawania kamieni nerkowych i poprawie stanu zębów i kości.

Jak widać same zalety. Ale nie dajcie się zwariować - wszystko z umiarem. Żeby być zdrowym, nie trzeba kupować plantacji bananów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jako, że ostatnio trochę spamu się pokazuje, postanowiłam, że zanim się komentarz pokaże na stronie to go najpierw sprawdzę. Taka sytuacja. Pozdrawiam ciepło. Brydzia.